środa, 16 sierpnia 2017

41.

Oj, jakoś ostatnio brak czasu i weny na tworzenie postów:(

Sporo się u mnie dzieje. Praca, dom, dom, praca. Mało czasu dla siebie a co najgorsze dla córci. Wynagradzam jej to pracami, które po nocach tworzę:) 

Lisek 50cm razem z ogonem:) Wzór tutaj.

Malutkie aniołki i bombki pojechały już do Polski. 








Nie mam możliwości tworzenia ozdób świątecznych z kordonka, gdyż nie mam form do usztywniania oraz innych potrzebnych materiałów (oprócz kordonków), gdyż nie dałam rady zabrać tego do Szwecji. 

Zaczęłam również torbę Wayuu i bieżnik dla mamy na 50-te urodziny ale poszły w odstawkę, gdyż nie mam do nich weny:( 

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

sobota, 20 maja 2017

40.

Dawno tutaj nie zaglądałam. Duże teraz się u mnie dzieje, mniej czasu na szydełko, ale dałam radę skończyć kocyk dla córki. Mój pierwszy robiony metodą corner to corner:)

Wzór płatny od Two Magic Pixels

Wymiary to 125x85. Użyłam włóczki YarnArt jeans, szydełko 3 mm. Waga kocyka to 720 gram.


Pozdrawiam;* 


wtorek, 25 kwietnia 2017

39.

Oj, bardzo dużo się ostatnio u mnie działo. Przygotowania do wyjazdu, pakowanie wszystkich włóczek, a uzbierało sie tego troszkę. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem włóczkoholiczką. Nie wiem co ja z tego wszystkiego udziergam:P

Skończyłam chustę na zamówienie

Włóczka Alize Bella 417, poszło mi na nią prawie 11 motków. Szydełko 3,5mm. Wymiary to 220x65. 24 kwadraty:) 


Delfinek miał być dla córki, ale zdecydowałam się go oddać szwagierce, która jest w ciąży:) Taki prezencik dla maluszka:)

W chwili obecnej jestem już poza granicami Polski. Czasu na dzierganie jest coraz mniej.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych:)

środa, 5 kwietnia 2017

38.

Dodaję troszkę z opóźnieniem zdjęcie, skończonego kwadratowca dla córki;) W końcu go skończyłam, chociaż planuję do niego małe poprawki;)

Zaczęłam również coś dla siebie na lato. Mam nadzieję, że wyrobię się.


W międzyczasie powstały u mnie tzw. La tinki. Tutaj tylko 2 modele, zrobiłam jeszcze trzeci ale zdjęcia mam na komórce:)

Czekam na włóczki i będę zaczynała chustę na zamówienie, mam nadzieję, że przed wyjazdem zdążę ją skończyć.


Za niecałe 3 tygodnie opuszczam Polskę i emigruję do Szwecji. Im bliżej wyjazdu, tym bardziej mi się nie chcę. Obawiam się, jak to tam będzie ponieważ po ponad dwóch latach siedzenia w domu, wracam do pracy. Nie wiem jak sobie poradzę z brakiem obecności Małej przez tyle godzin:( 
Dam radę, mam nadzieję.

Dziękuję za komentarze i odwiedziny;) Pozdrawiam.

piątek, 24 marca 2017

37.

Witam.
Serwetkę skończyłam w tamtym tygodniu, ale jakoś nie miałam czasu by wrzucić zdjęcia.
Została ona wykonana z kordonka Muza 10, szydełkiem TULIP 1,25mm. Średnica około 40cm.


środa, 15 marca 2017

36.

Evil Minion
25 cm szczęścia mojej Córci. Jak na drugą maskotkę w życiu, to jestem nawet z siebie dumna. Największą zmorą dla mnie były dłonie, włosy i oko. Nie jestem stworzona do maskotek.
Maskotka robiona z włóczki Red Heart Lisa. Wypełnienie kulka silikonowa.

środa, 8 marca 2017

35.


Wszystkim odwiedzającym mnie Paniom, życzę spełnienia najskrytszych marzeń.


Sprułam ostatnio sweter, gdyż po przymiarce stwierdziłam, że kolor raczej mi nie pasuje. Włóczkę wykorzystałam na Cardigan dla córki. Kwadratowca robiłam z tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=fbwTOBgylds&t=357s



Długość jednego boku 50cm. Robiłam szydełiem 3,5mm, a włóczkę jaką wykorzystałam to NAKO Calico.



środa, 1 marca 2017

34.

Sukienka doczekała się dzisiaj wykończenia, a kapelusik kwiatka. Sesja kompletu w plenerze, nawet udana:) 
Ogarnął mnie ostatnio brak weny.. Nic mi się nie chce. Zaczęłam kilka prac, ani jednej jeszcze nie skończyłam. 
Dostałam zamówienie, na zrobienie kołnierzyków dla Yorka. Zobaczymy jak mi pójdzie.





Pozdrawiam;*

piątek, 17 lutego 2017

33.

Witam, dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Wczoraj skończyłam ubranko dla pieska Cioci. Nie było łatwo gdyż miałam tylko wymiary, a to mój pierwszy raz, jeżeli chodzi o odzież dla psów. Może nie ostatni. Sweterek robiłam włóczką Nako Ombre. Włóczka jak dla mnie ok, kolor super.. 




Oprócz ubranka zrobiłam jeszcze 4 owieczki i jednego barana. Stadko opuściło mnie wczoraj. Jeszcze zostało mi do zrobienia dwa barany i jedna owca..


Sukienkę pewnie skończę do końca lutego, oby;)


Pozdrawiam

sobota, 11 lutego 2017

32.

Strasznie się wkręciłam na robienie sukienek... Mam tyle pomysłów w głowie, tylko brak czasu na ich wykonanie:(

Postanowiłam nauczyć się szyć na maszynie do lata, gdyż właśnie wiele z tych moich pomysłów z tym się wiąże;) 


A teraz zabieram się do pracy;) trzeba czymś się zająć. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odwiedziny.


piątek, 10 lutego 2017

31.

Witam. Sukienka akurat na czasie, gdyż zbliżają się Walentynki. Szkoda, że będzie noszona dopiero w lato. Muszę dorobić jeszcze kapelusik.
Skończyłam ją wczoraj, ale dopiero dzisiaj doczekała się sesji.





Korzystałam z tego wzoru. :)


Tak się wkręciłam w sukienki, że zaczęłam kolejną. Czekam również na zamówione dzisiaj włóczki, gdyż Ciocia poprosiła mnie o wdzianko dla swojego Yorka. To będzie dla mnie wyzwanie, ponieważ po raz pierwszy, będę robiła coś na konkretny wymiar.. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam

niedziela, 5 lutego 2017

30.

Mocne postanowienie w poprawie jakości zdjęć nadal trwa. Wczoraj, żeby uchwycić jedno w miarę dobre zdjęcie owieczki, musiałam ich zrobić aż 200:( Ale jak to się mówi, "trening czyni mistrza".


Dzisiaj, zrobiłam zdjęcie sukienki, którą wydziergałam jakiś czas temu. Takim samym wzorem robiłam jak poprzednią.

Dostałam od mojej Mamy pieniądze, za które miałam zakupić materiały do szydełkowania. Nigdy nie dziergałam z Kordonków Nowosolskich. Zatem zakupiłam kilka na próbę. Z tej oto, czerwieni, zaczęłam sukienkę dla córki na lato. 
Muszę powiedzieć, że jak na razie, jestem tym kordonkiem zachwycona. Przyjemnie się szydełkuje, jest bardzo delikatny ale zobaczymy, po skończeniu sukienki, jak będzie ona wyglądała po praniu.


Pozdrawiam!!! Buziole

sobota, 4 lutego 2017

29.


U mnie na produkcji owieczki w kolorze szarym;) W przerwie od nich i baranków, zaczęłam kolejną sukienkę dla córki;) 




Dziękuję za wszystkie komentarze. Pozdrawiam cieplutko;)

sobota, 28 stycznia 2017

28.

Zaczął się kolejny "sezon" na ozdoby świąteczne, tym razem Wielkanocne. Dlatego też powstały u mnie 4 baranki, które dzisiaj odebrała ode mnie koleżanka.


Wczoraj skończyłam sukienkę dla córki. 
Korzystałam z tego wzoru ->klik

Moje postanowienie, to poprawa jakości zdjęć. Wg mnie nie oddają tego, jak dana rzecz, którą zrobię, w rzeczywistości wygląda.




No i na koniec pochwalę się sukienką i bolerkiem, już na mojej córeczce:) 


Pozdrawiam wszystkich i dziękuję wszystkim za miłe komentarze. 


piątek, 20 stycznia 2017

27.

Witam, zanim zacznę ozdoby Wielkanocne, udziergałam jeszcze komplet dla Mamy, bo narzekała, że nie ma czapki ani szalika.

A tutaj właścicielka w komplecie



Dziękuję wszystkim za odwiedziny oraz miłe komentarze:) Pozdrawiam

środa, 18 stycznia 2017

26.

Chustę skończyłam już jakiś czas temu, ale z braku czasu nie chwaliłam się na blogu. 
Na moim facebooku, tutaj link, wrzucam zdjęcia na bieżąco. 



Wzór do chusty podawałam niżej w poście;)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających;)

środa, 11 stycznia 2017

25.

Witam,
w końcu mogę pochwalić się efektem:) Sukienka wykończona jest jak należy. Efekt - dla mnie lepszy niż zamierzałam:)

Dzięki uprzejmości Agnieszki powstała spódniczka z tiulu. Razem w połączeniu sukienka wygląda wg mojego skromnego zdania- bosko:)

A tutaj macie wzór:)


Pozdrawiam.

sobota, 7 stycznia 2017

24.

Witam wszystkich w Nowym Roku.


Długo mnie nie było, ale już nadrabiam zaległości. 

Tak więc, sukienkę skończyłam oraz bolerko do niej. Ale pokażę to wszystko, jak już odbiorę spódnicę z tiulu od krawcowej:) Wtedy będzie się to wszystko ładnie prezentować w całej okazałości.
Także zdążyłam do Chrztu:)

W międzyczasie doszło do mnie grupowe zamówienie włóczek RappelBobbel z Niemiec. Kolory przepiękne, sama chętnie bym wszystkie zatrzymała, no ale siła wyższa, trzeba było się ze wszystkimi pożegnać. 

Teraz dziergam sławną chustę virus. Zostałam mile zaskoczona, gdyż myślałam, że wzór ten będzie dla mnie udręką. No ale się myliłam i to bardzo, bo bardzo wciąga.

A oto początkowe efekty.


Korzystałam z tego wzoru.

Dziękuję wszystkim za odwiedziny. Pozdrawiam